Polacy mają tendencję do nieregularnego mycia zębów i ogólnego zaniedbywania zdrowia jamy ustnej, co w konsekwencji rodzi problemy z uzębienie. Statystyki mówią, że niemalże wszystkie dzieci w wieku 12 lat mają problemy z próchnicą, a każdy dorosły pacjent przynajmniej raz w życiu musiał korzystać z usług stomatologa, który założył mu wypełnienie. Higiena jamy ustnej, tok nie jedyne zagadnienie, które umyka kontroli pacjentów, podobnie ma się rzecz ze świadomością, jakich nawyków w ciągu dnia powinni unikać, aby zanadto nie obciążać zębów i nie powodować dodatkowym problemów z naturalnym usuwaniem bakterii.
Dbanie o higienę jamy ustnej
Pierwszym, podstawowym i najbardziej elementarnym problemem, który bardzo mocno wpływa na to, jak pacjent podchodzi do tematu w dorosłym życiu. Przede wszystkim istotne jest wdrażanie prawidłowych nawyków żywieniowych oraz codziennej, systematycznej pracy nad zdrowiem zębów, która nie tylko uchroni go przed koniecznością zetknięcia się z materiałami stomatologicznymi za dziecka i przyniesie bardzo dużo korzyści już w dorosłym życiu. Dzięki codziennej higienie jamy ustnej można nie tylko uniknąć problemów związanych z zębami, ale także mieć naturalnie zdrowy i piękny uśmiech. Głównym celem wprowadzenia profilaktyki jest wdrożenie prawidłowych nawyków jeszcze za dziecka, w momencie, w którym człowiek poznaje świat, jest chłonny wiedzy i bardzo szybko ją przyswaja. Takie działanie pozwoli zachować odpowiednie standardy także w życiu dorosłym.
Wielokrotnie zdarza się, że pacjenci nie dbają należycie o higienę jamy ustnej, ponieważ nie mają świadomości wszystkich konsekwencji, do jakich mogą doprowadzić w momencie, w którym dochodzi do zaniedbań. Brakuje im poczucia odpowiedzialności za to, w jakim stanie są jego zęby i wiedzy, że asortyment stomatologiczny nie jest w stanie naprawić każdego ubytku, a i samo leczenie potrafi być bardzo czasochłonne i mocno odchudzić portfel, przez co niejednokrotnie wiąże się to z odkładaniem wizyty w gabinecie przez wiele miesięcy. Niekompletna wiedza jest najkrótszą drogą do zaniedbania swojego zdrowia – stąd łatwy wniosek, że najlepszą metodą zmuszenia pacjentów do odpowiedniej profilaktyki i higieny, jest uświadomienie im, jakie konsekwencje mogą się pojawić po długim zaniedbywaniu zdrowia i jak trudne bywa leczenie.
Często najlepszym rozwiązaniem, które najszybciej przynosi efekty, jest zwykła rozmowa – nie mówimy tutaj o umoralniającym wykładzie, ale dyskusji, w której pacjent jest równoprawny stomatologowi. Dzięki temu nie czuje się on w żaden sposób przymuszony, a dodatkowo czuje, że jest to jego świadoma i własna decyzja.
Dbanie o zdrowie zębów i odpowiednią profilaktykę jest przede wszystkim w interesie samego pacjenta, nikt nie jest w stanie wykonać tej pracy za niego, dlatego warto zastanowić się uczciwie przed sobą samym, czy codziennie staramy się należycie zadbać o nasze zęby.